f·p·p · p·r·o·d·u·c·t·i·o·n·s   GRY | SERWERY GIER | BANNERY
 



 
 


fpp.pl
Podłącz nasz
baner
 



           



  f·p·p · p·l | Kolumny | [FPP]ShooleR | Scenowe Enklawy

[FPP]ShooleR

Scenowe Enklawy

Artykuł porusza „problem” enklaw scenowych – pozamykanych serwerów klanowych, których w sieci coraz więcej. Jest to moja subiektywna opinia na temat tego zjawiska. Być może dla niektórych z Was problem nie istnieje i jest jedynie wymysłem mojej chorej wyobraźni ;) Tak czy inaczej zachęcam wszystkich do lektury poniższego artykułu i komentowania (szczególnie osoby o odmiennym zdaniu).


Niecały tydzień temu w moje ręce wpadła gra Jedi Knight: Jedi Academy. Na początku podchodziłem do gry bardzo sceptycznie. Po pierwsze nie przepadam za Star Wars (wiem, nie znam się - wielbiciele SW zapewne z chęcią powiesiliby mnie na najbliższym drzewie) po drugie przyzwyczajony jestem do gier FPP, a w JK:JA świat widzimy z perspektywy trzeciej osoby (takie cg_thirdperson z Quake3). Pomimo tych przeciwności i przy pomocy siły sugestii pewnej pięknej kobiety (tak! kobiety! :)) postanowiłem dać się namówić (spróbujcie odmówić kobiecie ;)) na małe co nieco przy blasku mieczy świetlnych.

Gra zainstalowała się szybko, odpowiednie patch’e i kilka mapek trzeba było dodatkowo doinstalować (o sensie tworzenia map do tej gry można by napisać osobną kolumnę, więc powstrzymam się od komentowania tego zjawiska). All-seeing Eye dodało grę i zaczęło aktualizować listę serwerów. W tym momencie zauważyłem coś, co wcześniej umknęło mojej uwadze. Większość serwerów, które znalazła wyszukiwarka ma klauzule password required. Co ciekawe 90% z nich jest pustych – nikt na nich nie gra.

Zdziwiony tym stanem rzeczy postanowiłem sprawdzić, czy sytuacja taka jest jedynie elementem sceny JK:JA czy może na scenach innych gier jest podobnie. Niestety (a może stety, – o czym w dalszej części) na wiekszości serwerów jest to samo. Prawie identyczna sytuacja jest na scenie Call of Duty, większość dobrych (czyt. z niskim pingiem itp.) serwerów to serwery klanowe, na które szary gracz zwyczajnie nie ma wstępu. W trochę mniejszym stopniu widać to na scenie Aliens vs. Predator 2, chociaż ilość serwerów jest tu niewielka, duża ich część chroniona jest hasłem.

Zupełnie odmienna sytuacja panuje na scenach gier starszych, często uznanych za kultowe. Przeglądając listę serwerów Quake2 prawie nie widać znaczków symbolizujących serwer niepubliczny. Na dobrą sprawę liczba serwerów zamkniętych nie przekracza tam 5% wszystkich serwerów. Podobnie sytuacja ma się w przypadku Quake3 (zarówno vq3 jak i cpma) choć tam liczba serwerów z password required dochodzi nawet do 30-40% ogólnej ich liczby.



Początkowo bardzo mi się ta izolacja nie podobała (gram sporadycznie we wszystkie wymienione wyżej gry). Jednak po głębszej analizie tego zjawiska można zauważyć w nim zarówno negatywne jak i pozytywne strony.

Skąd to wszystko?

Parę lat temu, kiedy dinozaury sceny gier FPP stąpały po Claustrophobopolis*, na świecie była tylko jedna słuszna gra – QuakeWorld. Co prawda scena (czołówka graczy) była odizolowana od reszty świata i skupiona wokół forum Roos’a jednak nikt wówczas nie ograniczał nikomu dostępu do serwerów. Praktycznie każdy mógł bez większego problemu wejść na sławne RxR’y czy Kubusia i grac dowoli (a raczej oddawać się przyjemności porażki i regularnego zbierania szczeki z różnych zakątków dm4 lub dm6 – jakby nie było, wszystkim się podobało). Podobna sytuacja miała później miejsce wokół kolejnych części wstrząsu.
Gwałtowny rozwój Internetu (w Polsce) zmienił ówczesny świat całkowicie. Nie dość, ze nie ma już tej jedynej słusznej gry (tak, dobrze się domyślacie – ubolewam nad tym ale rozczulać się nie będę :P), scena gier FPP gwałtownie się rozrosła. Liczba osób, które obecnie oddają się przyjemności sieciowej rozgrywki jest kilkaset (!) razy większa od tej sprzed paru (prawie 7’miu) lat.



Niestety, jak to zwykle bywa ilość nie idzie w parze z jakością. Na serwerach pojawia się coraz więcej lamerstwa (nie przepadam za tym słowem, ale określa ono jednoznacznie i zrozumiale chyba dla wszystkich poziom niektórych graczy). Widać to między innymi na polskich serwerach Call of Duty**, gdzie byle szczeniak (i nie chodzi mi o wiek fizyczny, tylko o stan umysłu) biega po mapie przeklinając na lewo i prawo i wyzywa wszystkich od n00b’ow, lamerów itp.

Sposób na blondyn… serwer.

W tej sytuacji coraz bardziej zrozumiałe stają się próby ograniczenia dostępu do serwerów osobą postronnym. Tłumaczy to również korelacje pomiędzy wzrostem liczby graczy i wzrostem ilości serwerów password required. Co jednak ze zwykłymi graczami, którzy nie chcą należeć do żadnego klanu (z reguły jest to warunek otrzymania hasła do serwerów klanowych), a jedynie kulturalnie zmielić opony mózgowe paru przeciwników zgodnie z panującymi na danej scenie zasadami? Blokowanie serwerów na hasło 24/7 niestety zmusza ich do grania ze zwykłym plebsem na serwerach wątpliwej jakości.

Wydaje mi się, że idealne rozwiązanie znalazł (między innymi) holenderski klan FLoP, którego serwer Call of Duty był (niestety już nie istnieje) dostępny dla wszystkich. Różnica polegała jednak na tym, że na serwerze prawie zawsze siedział ktoś z dostępem do r_con’a i w razie potrzeby interweniował. W ten sposób stworzyli oni jeden z najbardziej obleganych (prawie zawsze ponad 10 osób, wieczorami 24/24) i najbardziej kulturalny serwer Cod’a na jakim miałem przyjemność grać.

Zdaje sobie sprawę, że tego typu serwerów jest więcej. Jednak patrząc na listy w All-Seeing Eye mam wrażenie, że należą one do mniejszość. Wiem, że Ciągłe użeranie się z natrętnymi n00b’ami może człowieka wykończyć, ale tworzenie swoistych enklaw również się nie sprawdza i na dobrą sprawę niczego nie zmienia. Być może wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale moderowanie serwerów (zamiast ich całkowitego zamykania) sprawdza się o wiele lepiej. Zawsze przecież można zamknąć serwer w razie potrzeby (mecz klanowy czy trening), wykopać czy nawet zbanować przeszkadzających graczy. Co wiec stoi na przeszkodzie, żeby w pozostałym czasie antenowym serwer był ogólnodostępny? Jakby nie patrzeć większość z zamkniętych serwerów jest przez 75% czasu zupełnie pustych. Zawsze jest szansa, że poziom graczy odrobinę się podniesie, co imo przysłuży się całej scenie.

* - mapa dm2 z Quake1
** - zapewne nie tylko tam, niestety moje finanse nie pozwalają na zakup większej ilości oryginalnych gier, wiec swoje przemyślenia na temat opieram jedynie na podstawie wymienionych w artykule gier






Temat Autor Data  
co racja to racja...
[FPP]glan 02·11·2003-03:00  
dlaczego jest tak, a nie inacz...
[FPP]Mika 02·11·2003-03:00  
Odp: No wlasnie...
[FPP]Jarek 02·11·2003-03:01  
nie tylko close
[ShJ]En Sabah Nur 02·11·2003-03:01  
hmm. . .
[FPP]MadCarrot 02·11·2003-03:01  
Odp: jeszcze ja coś dodam
|TA| Lightning 02·11·2003-03:01  
Odp: Indeed
KrzYsiol 02·11·2003-03:01  
...
[FPP] x44dhu 02·11·2003-03:01  
Odp: :>
[BoLS]Kaczman 02·11·2003-03:01  
Odp: Hmm...
Goriass 02·11·2003-03:01  
joj
Bishop 02·11·2003-04:01  
No tak :)
[FPP]ShooleR 02·11·2003-05:02  
Odp: chyba małe wyjście jest...
|TA| Lightning 02·11·2003-05:02  
Odp: Nowy gracz
KrzYsiol 02·11·2003-03:02  
nareszcie ktoś o tym napisał
Cin 02·11·2003-05:02  
Dobry tekst
[FPP]AL 02·11·2003-06:00  
eee tam... chodzi o koszty!
Ciacho 02·11·2003-06:02  
Odp: Dzięki ci za SKY
Andrew 02·11·2003-01:00  
Odp: Ciacho :)
[FPP]Mika 02·11·2003-01:02  
Hmm...
Saari 02·11·2003-01:00  
Potwierdzam to i zaprzeczam !!...
[GoD]/*Cmd*\Volwer 02·11·2003-17:00  


 + DODAJ NOWY TEMAT 




--------------------------------------
Autor: [FPP]ShooleR
Aktualizacja: 02·11·2003 - 03:01



 : DRUKUJ 

     




   


f·p·p · p·r·o·d·u·c·t·i·o·n·s © 2000-2005 f·p·p productions. Skontaktuj się z nami w celu uzyskania dodatkowych informacji.
Przeczytaj reklama z nami, aby dowiedzieć się jak ukierunkować swoje produkty i usługi do graczy.


Dzisiaj jest Piątek · 19 Kwietnia · 2024
Strona wygenerowana w 0.233131 sek.