|
Ehm Ehm. Witam wszystkich w mojej kolumnie.
W pierwszym odcinku z serii "Gry mało znane, muzyka i książki"
chciałbym się zająć problemem gry doskonałej. Taki temat poruszył bisonek na boardz'ie :)
Czym właściwie są gry. Zgrubsza programami, które próbują oddać jakiś rodzaj rzeczywistości.
Póki co nie jest to możliwe ze względu na ograniczenia oddziaływania komputera na dwa zmysły,
mianowicie na wzrok i słuch. Jak do tej pory nie jest możliwe wytworzenie w pełni sfantomatyzowanego
świata(np. Matrix), ze względu na małą znajomość pracy mózgu człowieka.
Naukowcy nie są w stanie podłączyć całego sensorium(zmysłów) człowieka do maszyny.
Na razie to, co zostało wymyślone to tylko nędzna namiastka sztucznego świata.
Załóżmy jednak, że udałoby się dotrzeć naukowcom do wszystkich 5 zmysłów człowieka.
I tak nie daje to sukcesu, a dlaczego?
Otóż nie została stworzona jeszcze sztuczna inteligencja.
W tym sfantomatyzowanym świecie nie można by było liczyć na żadną normalną rozmowę.
W tym momencie stwarzany jest kolejny problem.
Pojawieniu się inteligencji towarzyszy świadomość. Jak wytworzyć świadomość w urządzeniu?
Właściwie co wiemy na temat tego pojęcia - niewiele.
Nawet nie wiemy gdzie ona się rodzi, w której części mózgu.
Czy powstaje choćby w lewej, czy prawej półkuli?
Zbyt dużo jeszcze jest do zrobienia przez naukowców, nie tylko producentów gier :),
by powstała "gra doskonała".
Zainteresowanych tematem odsyłam do książek Stanisława Lema pt."Okamgnienie" oraz "Bomba Megabitowa".
Sam problem świadomości autor podejmuje również w "Summa technologiae".
Polecam odwiedznie Lem.onet.pl.
Informations about the Author |
|
|
-------------------------------------- Author: ZimZum Last modified: 09·12·2000 - 08:01
: PRINT
|
|