Gdy w zeszłym roku Raven Software wydało Soldier of Fortune, wszyscy zgodnie ogłosili je jednym z najlepszych FPP single-player tego roku. Gra zachwycała realizmem choć daleko jej było do takich tytułów jak Rainbow Six pod względem realności zadań. Najbliższe rzeczywistości były w niej sceny śmierci przeciwników. Dlatego właśnie gra uzyskała miano jednej z najbardziej (o ile nie najbardziej) brutalnych gier wszechczasów oraz
wycofano ją ze sprzedaży w kilku krajach. Jednak nie o zwijających się z bólu wrogów w niej chodziło i była również grą bardzo grywalną. Wcielając się w rolę istniejącego naprawdę komandosa - Johna Mullinesa (bez którego gra by nie powstała - to on pomagał w produkcji gry), przed graczem stało zadanie przejście przez kilkanaście trudnych misji...
I oto nadchodzi SOF2: Double Helix. Oparty na nowym silniku, z nowymi zadaniami, ekwipunkiem i jeszcze bardziej realnymi scenami zgonu wrogów...
Double Helix używając silnika Quake'a 3 Team Areny wygląda teraz naprawdę wspaniale. Nie ma co porównywać go do Soldier of Fortune 1 - zresztą jest to przecież oczywiste. Ale nie na "gołym" engine gra została zaprojektowana i autorzy dodali wiele własnych usprawnień. System ROAM, który usprawniać będzie wyświetlanie rozległych terenów w połączeniu z technologią GHOUL II zwiększającą ilość stref trafień na ciele przeciwników z 13 do 32 dadzą graczowi maksymalną dawkę realistycznej grafiki i zachowania wroga.
Arsenał Johna został znacznie poszerzony. 14 rodzajów broni palnej, od karabinów maszynowych po 'snajperki' i kilka typów granatów - tak prezentuje się uzbrojenie gracza. Trzeba przyznać, że i od strony wykonania giwery są naprawdę świetne, np. na ich obudowach widoczna będzie realna (sic!) nazwa producenta broni!
W ciągu 10 misji podzielonych na 70 poziomów, gracz nie będzie sam. Wspomagać go będzie osobnik płci pięknej - Madeline Taylor, z którą kontakt ograniczy się jedynie do rozmowy przez radio (a szkoda :)), a w czasie akcji pomoc otrzymasz od oddziału marines, który będzie obecny w każdej misji (będziesz musiał wykonywać rozkazy, inaczej zostanie po Tobie tylko notka "zaginiony w akcji" :)). Nowością w tego typu gracz będzie język gestów! Wiele razy przecież zdarza się tak, że musisz się z kolegami z zespołu porozumieć bezgłosnie, więc wypadałoby nauczyć się specjalnych znaków (hehe...przychodzą mi tu na myśl ciekawe gesty, które możnaby pokazać przeciwnikom ;)). Ta innowacja została wprowadzona do gry przez samego Mullinesa.
W grze będziesz miał okazję użyć kilka rodzajów pojazdów, np. helikoptera. Niestety nasza obecność w tych maszynach ograniczy się do zajęcia pozycji strzelca, ale to i tak naprawdę spora innowacja.
Raven zatrudniło podobno specjalistów od AI, aby stworzyć maksymalnie inteligentych wrogów. Narazie nic więcej na ten temat nie wiadomo - ale już sam fakt pracy tych ludzi przy SOF2 daje pewną gwarancję, że w grze spotkamy znacznie lepiej zachowujących się przeciwników...
Reasumując - gra zapowiada się wspaniale. Jeśli wszystkie z obietnic Raven Software zostaną dotrzymane, to z całą pewnością będzie to jedna z najlepszych gier 2002 roku!
-------------------------------------- Author: [FPP]Yazoo Last modified: 08·12·2000 - 03:01
: PRINT
|